niedziela, 8 marca 2015

Kąpanie kotki

Z tym zamiarem nosiliśmy się już od dłuższego czasu. A to z dwóch powodów. Po pierwsze po operacji (sterylizacji) wyczuwałam u Ciapci ten specyficzny zapach szpitala. A po drugie, bardzo gubi sierść. Kupiłam specjalny szampon dla kotów. Pierwsza rada: przed kąpielą należy obciąć kotu pazurki!
Na początku Ciapcia była w szoku i za wszelką cenę starała się wydostać, ale ostatecznie poddała się zrezygnowana. Jak ją po całym zabiegu wycierałam ręcznikiem, leżała grzecznie. Zabrałam ją do ciepłego pokoju i zaczęła się lizać.

Niestety (a może stety) nazajutrz rano znalazłam coś dziwnego na podłodze... Zwymiotowała kłęby kłaczków.
Ogólnie po kąpieli wydaje się, że Ciapcia się na nas nie gniewa za przysporzony jej stres. Ma teraz miękkie, błyszczące i puszyste futerko. Ale i tak gubi dużo sierści :)

Related Articles

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szukaj na tym blogu